Nocowanie w kamperze to wielka przygoda, która dla wielu osób jest wręcz życiową pasją. Karawaning zdobywa sobie coraz większą popularność nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie. W ślad za tym przybywa miejsc, w których można bezpiecznie nocować kamperem czy w przyczepie kempingowej. Są to nie tylko klasyczne pola kempingowe, ale także mniej oficjalne miejscówki. Po garść inspiracji zajrzyj do naszego artykułu.
Zacznijmy od najbardziej oczywistych miejscówek, czyli kempingów, zarówno w Polsce, jak i zagranicą. Jest to najlepszy wybór dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z karawaningiem i nabierają doświadczenia. Kempingi oferują pełne zaplecze niezbędne do spędzenia komfortowego czasu w kamperze: punkty czerpania wody, zlewnie, miejsca do czyszczenia toalet chemicznych, sanitariaty, nierzadko bary/restauracje czy basen. Zwykle też można liczyć na wydzielone, numerowane parcele o powierzchni dostosowanej do wielkości kampera.
Pole namiotowe, wbrew nazwie, może przyjąć również gości w kamperze. Różnica w stosunku do kempingu najczęściej sprowadza się do standardu, który jest mocno podstawowy. Na polu namiotowym raczej nie uświadczymy wygodnej zlewni, jakość sanitariatów może pozostawiać trochę do życzenia, brakuje też udogodnień dla dzieci czy numerowanych parcel – zwykle parkuje się tam, gdzie jest akurat wolne miejsce. Może również brakować bezpośredniego przyłącza prądu i wody. Jest za to tanio.
To popularny wybór wśród osób podróżujących kamperem. Parkingi miejskie mają tę zaletę, że zapewniają szybki dostęp do największych atrakcji, na przykład zabytków. Jeśli planujesz zwiedzać kamperem Polskę czy Europę, to w każdym z odwiedzanych miast warto rozejrzeć się za parkingiem akceptującym pojazdy turystyczne – zwykle opłata za dobę postoju nie przekracza 50-60 zł.
Uwaga!
Zanim zostaniesz na parkingu na noc, to upewnij się, że jego regulamin nie zabrania spania w kamperze.
W Polsce mamy coraz więcej parkingów leśnych, na których można się bez obaw zatrzymać kamperem i spędzić noc czy nawet kilka dni. Takie parkingi znajdują się przy wyjściach na szlaki turystyczne. Warunkiem postoju jest zostawienie po sobie porządku i niewjeżdżanie np. do lasu czy na teren rezerwatu przyrody.
Spanie „na dziko” to sól karawaningu. Oczywiście nie wszyscy będą w stanie się do tego przekonać, choćby z powodu obaw o własne bezpieczeństwo. O ile jednak w krajkach zachodniej Europy (szczególnie we Francji i w Hiszpanii) może to być problem, o tyle w Polsce raczej nie zdarzają się napady na kampery, choć oczywiście nie można tego wykluczyć.
Spanie „na dziko” w kamperze najczęściej uskutecznia się na przydrożnych parkingach, pustych działkach, drogach dojazdowych do pól uprawnych czy na parkingach sklepów wielkopowierzchniowych.
Rada
Świetnym narzędziem do wyszukiwania bezpiecznych miejsc na postój kamperem czy przyczepą kempingową, jest aplikacja Park4Night. Korzysta z niej cała brać karawaningowa.
Nieocenionym źródłem inspiracji jest oczywiście Internet. Fora karawaningowe, bardzo aktywne grupy na Facebooku czy Instagramie – to tam warto szukać tzw. „polecajek”, oczywiście w ramach wdzięczności dzieląc się z innymi własnymi rekomendacjami.
Na koniec kluczowa wskazówka: wybór miejsca na nocleg kamperem, zwłaszcza dłuższy postój, należy uzależnić od wyposażenia pojazdu – czy jest to kamper samowystarczalny, niewymagający stałego podłączenia do prądu, czy ma odpowiednio pojemny zbiornik na wodę (w tym szarą) oraz czy w pobliżu znajduje się miejsce, w którym można legalnie pozbyć się nieczystości z kasety WC.
Koniecznie zajrzyj do innych artykułów na blogu, które opracowali eksperci HYMER Poznań, a prywatnie pasjonaci karawaningu. Dowiesz się z nich m.in., na co zwrócić uwagę wybierając kampera przystosowanego do zimowego karawaningu, czym wyróżniają się kampery na bazie Mercedesa oraz jakie są najważniejsze zalety kamperów zintegrowanych.