Zainteresowanie karawaningiem nie tylko nie spada, ale wręcz stale rośnie. Na szczęście w ostatnich kilkunastu miesiącach wyraźnie zwiększyła się dostępność nowych pojazdów kempingowych, co pozwoliło również ustabilizować ceny. Wciąż jednak zakup fabrycznie nowego kampera jest sporym obciążeniem finansowym, nawet w opcji finansowania (leasing czy kredyt). Nic dziwnego, że istnieje ogromny popyt na pojazdy z drugiej ręki. W sieci, na portalach ogłoszeniowych czy grupach karawaningowych na Facebooku codziennie pojawiają się nowe oferty. Widząc ogłoszenie o treści „sprzedam kampera” należy zachować daleko idącą ostrożność, o czym przekonujemy w naszym artykule.
Szukając kampera na sprzedaż, zwłaszcza z rynku wtórnego, warto priorytetowo traktować egzemplarze z polskiej dystrybucji, relatywnie młode, najlepiej od pierwszego właściciela. Problem w tym, że takich kamperów jest stosunkowo niewiele, a już na pewno w zestawieniu z pojazdami sprowadzonymi zza granicy.
Niestety, ogrom kamperów importowanych do Polski ma powypadkową przeszłość i w naszym kraju przechodzi jedynie „kosmetykę”, która ma na celu zakamuflowanie poważnych problemów. Zakup takiego kampera to olbrzymie ryzyko.
Osoba, która nie ma dużego doświadczenia w użytkowaniu różnych pojazdów kempingowych, a tym bardziej nie zna technologii ich budowy, nie będzie w stanie rzetelnie zweryfikować stanu technicznego kampera.
Tutaj absolutnie nie wystarczy pobieżna ocena wyglądu pojazdu, skontrolowanie stanu wyposażenia oraz sprawdzenie, czy wewnątrz nie panuje nieprzyjemny zapach stęchlizny. W przypadku, gdy nie dysponujemy pełną historią serwisową kampera, wypadałoby zajrzeć za elementy zabudowy i sprawdzić, czy nie ma śladów niefachowych napraw, czy ściany, dach i podłoga są szczelne, czy instalacja elektryczna, wodna i gazowa nie noszą oznak zużycia etc.
Mało który prywatny sprzedawca czy właściciel komisu zgodzi się na aż tak dokładną weryfikację, co już powinno spowodować zapalenie się lampki ostrzegawczej.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że np. wymiana jednej ściany zabudowy kampera może kosztować kilkanaście tysięcy złotych i więcej – i to przy założeniu, że przy okazji nie ujawnią się inne „kwiatki”. Do naszego serwisu co jakiś czas trafiają kampery, które są w tak złym stanie, że uczciwie informujemy ich właścicieli o nieopłacalności naprawy.
Trzeba mieć świadomość, że polski rynek wciąż nie jest nasycony i wiele osób nadal szuka swojego wymarzonego kampera. W praktyce oznacza to, że naprawdę dobre oferty sprzedaży kamperów albo znikają w ciągu kilku dni, albo w ogóle się nie pojawiają – te najlepsze pojazdy znajdują nabywców bezpośrednio w salonach karawaningowych czy wśród znajomych.
Wniosek? Tak zwane „okazje” trafiają się niezwykle rzadko i trzeba mieć do nich mocno ograniczone zaufanie.
Po przeczytaniu tego artykułu na pewno masz jeszcze więcej wątpliwości związanych z pomysłem zakupu kampera – zwłaszcza z drugiej ręki. Nie musisz jednak rezygnować z realizacji tego marzenia. Przedstawiliśmy czarne scenariusze, co wcale nie oznacza, że każda oferta pod tytułem „sprzedam kampera” wiąże się z wysokim ryzykiem.
Grunt to kupić pojazd kempingowy z pewnego źródła, od renomowanego, zaufanego sprzedawcy. Oczywiście zapraszamy do HYMER Poznań w Sadach koło Poznania. Jesteśmy jednym z największych salonów karawaningowych w Polsce, w którego ofercie znajdziesz zarówno nowe, jak i używane kampery, z gwarancją dobrego stanu technicznego oraz przeprowadzenia drobiazgowej kontroli przed zakupem.
Na miejscu skorzystasz również z fachowego doradztwa ekspertów HYMER Poznań, który są praktykami karawaningu i mogą pomóc Ci w podjęciu najlepszej decyzji – na przykład wtedy, gdy wciąż się wahasz, jaki samochód turystyczny wybrać.
Koniecznie zajrzyj też do innych artykułów na blogu, z których dowiesz się m.in., jakie kamper vany HYMER i Buerstner są szczególnie godne zainteresowania, a także dlaczego i komu rekomendujemy kampery na bazie Mercedesa.